Camping Hel-Sopot(tramwajem wodnym)-GDAŃSK:Wałowa(schronisko
Niedziela, 10 czerwca 2007 Kategoria Masa Krytyczna, Wyprawa
Km: | 77.86 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 05:15 | km/h: | 14.83 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Townsend Kalahari | Aktywność: Jazda na rowerze |
Camping Hel-Sopot(tramwajem wodnym)-GDAŃSK:Wałowa(schronisko młodzieżowe, tu się umówiliśmy, bo cżęść tu mieszkała, a część pojechała z Sopotu pociągiem)-...-Targ Węglowy(tu się zaczynał Wielki Przejazd Rowerowy, a kończył się pod Politechniką Gdańską. W Trójmieście podczas przejazdu ruchem kierował nadzór ruchu komunikacji miejskiej, a nie policja, nawet mieli takie r na tylnych drzwiach jak drogówka i niebiesko-czerwone koguty bez których nie można prowadzić kolumny uprzywilejowanej)-SOPOT:molo(pod politechniką zorientowałem się, że n ie mam portfela, więc pojechałem go szukać)-GDAŃSK:Wałowa(znalazłem go pod schroniskiem, musiał się wysunąć z tylnej kieszeni koszulki, której używam od niedawna. Zniknęła z niego tylko/aż kasa, karta i dokumenty są-ogólnie wyjazd kosztował mnie więcej niż planowałem, ale ogólnie był udany:D). Potem obiad za pożyczoną od Skelera kasę w postaci MEGA KEBABU, frytek, zakupy na drogę, trochę kręcenia się po okolicach dworca, chwila dziękczynienia i uczestnictwa w Eucharystii, chciałem być na całej Mszy, ale niestety by la tylko chwileczka:( i powrót Słonecznym z kilkoma innymi osobami, które były na przejeździe oraz ekipą pokojowego patrolu wracającą z Szadowa-Młyn. W Słonecznym nawet Wars działa a pasażerowie są obdarzani przez obsługę pciągu dużym zaufaniem, bo pani idąc ugotować wodę do termosu na kawę zostawia bufet na kółkach pod opieką pasażerów i ludzie potrafią być w porządku-to pewna ulga po tym, jak zostałem okradziony). Słoneczny ma niesamowity klimat. Polecam:D Chciałem zamknąć pętlę i dojechać do Gdyni na pociąg, ale nie dało rady...
Ale i tak było super :D
Ale i tak było super :D