Wpisy archiwalne w kategorii
RR
Dystans całkowity: | 8940.01 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 465:48 |
Średnia prędkość: | 19.18 km/h |
Maksymalna prędkość: | 48.39 km/h |
Liczba aktywności: | 210 |
Średnio na aktywność: | 42.57 km i 2h 15m |
Więcej statystyk |
dziś ciężko mi się jeździło,
Czwartek, 16 października 2008 Kategoria Praca, SGSP, Sprawunki, Z żoną, RR
Km: | 46.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:13 | km/h: | 20.75 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
dziś ciężko mi się jeździło, złapałem gumę i się spóźniłem do pracy, rano do szkoły też wolno... pomogłem jednemu kierowcy zepchnąć popsuty samochód z jezdni, bo blokował ruch (popsuł się na środkowym pasie na podjeździe na wiadukt i stoczył się do tyłu stając w poprzek dwóch pasów i mimo, że poważnie blokował ruch, żaden kierowca nie pomógł, kombinowali tylko, jak go szybciej ominąć. Jak już go z drugim rowerzystą zepchnęliśmy, to facet mówił, że uratowaliśmy mu życie - inni kierowcy omijali go w taki sposób, że mogło dojść do tragedii...
Do Szkoły, a po szkole
Poniedziałek, 6 października 2008 Kategoria RR, Praca, SGSP, Z żoną
Km: | 43.94 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:00 | km/h: | 21.97 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Do Szkoły, a po szkole do pracy. Po drodze w jedną i drugą stronę pomagałem paniom pchać samochód. W drodze do szkoły przy ratuszu Białołęki dwom paniom w Seicento zabrakło paliwa 100m od stacji benzynowej, a w drodze powrotnej w Legionowie przed skrzyżowaniem Warszawskiej z Sobieskiego innej pani sprzęgło "weszło w podłogę", z pomocą pomocy drogowej, która zablokowała ruch i innego kierowcy zepchnęliśmy samochód ze środka, a że pani w ostatniej chwili straciła głowę i zapomniała skręcić i zahamować, to auto zjeżdżając z górki prawie staranowało płot. Jeden kierowca tira wykonał w tym miejscu ciekawy manewr omijania blokującej drogę lawety po trawniku, który rośnie na niewielkiej skarpie przy drodze, ale się na szczęście nie wywrócił ani nie zawadził o mój rower przy znaku drogowym, bo jechał spokojnie. Później do pracy, a po pracy już bez niespodzianek.
Z Legionowa na warszawski
Niedziela, 24 sierpnia 2008 Kategoria Z żoną, Rodzina, RR
Km: | 58.32 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:51 | km/h: | 20.46 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Z Legionowa na warszawski Mokotów na urodziny brata mojej żony (z kamizelką odblaskową na rower w prezencie). Kasia pokazała mi fajny skrót od Batorego do Odyńca prowadzący ul. Kazimierzowską. Później do mojej mamy na Tarchomin, a po drodze na zamkniętym dla ruchu jak co weekend Nowym Świecie, w poprzek drogi stała ławka, którą z jakimś pijaczkiem przestawiliśmy (Policja i wiele innych osób w ogóle nie wpadła na to, że stojąca w poprzek drogi po zmroku ławka może być groźna). Od mojej mamy z Tarchomina ruszyliśmy z transportem lamp i jedzenia do domu, po drodze jednak trafiliśmy na nieprzytomnego mężczyznę na przystanku, obok którego siedziały jak gdyby nigdy nic dwie panie i czekały na autobus(!!!) Po przekazaniu pacjenta zespołowi Pogotowia już bez niespodzianek, ale za to szybko z powodu złości na ludzką obojętność dojechaliśmy do domu.
Po Czarnej Sędziszowskiej
Poniedziałek, 11 sierpnia 2008 Kategoria RR, Wyprawa
Km: | 9.71 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:48 | km/h: | 12.14 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Townsend Kalahari | Aktywność: Jazda na rowerze |
Po Czarnej Sędziszowskiej i Krzywej. W Czarnej wywróciła się do rowu wywrotka z betonem, bo jej kierowca zjechał na pobocze chcąc przepuścić inny samochód ciężarowy.
Kolejny dzień z życia superbohatera
Środa, 9 lipca 2008 Kategoria RR, Praca, Z żoną
Km: | 35.63 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:44 | km/h: | 20.56 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Kolejny dzień z życia superbohatera :D
Najpierw z Legionowa pojechałem z małżonką do pracy do Centrum Warszawy, a że pracę skończyłem wcześniej, to wróciłem trasą trochę naokoło, bo przez remontowany Most Poniatowskiego, gdzie znowu miasto pokazało swoją prawdziwą naturę w podejściu do niezmotoryzowanych uczestników ruchu(most został otwarty tylko dla tramwajów), akcja zaczęła się na Ratuszowej na dojeździe do Jagiellońskiej, gdzie pijany pasażer wysiadł z tramwaju linii 28 uszkadzając drzwi i unieruchamiając przez to skład. Motorniczy następnego składu wysiadł jak przejeżdżałem i wskazał oddalającego się z miejsca zdarzenia sprawcę zamieszania. Udałem się za nim nawiązując jednocześnie łączność z Policją i na bieżąco informując o kierunku ucieczki oraz podając rysopis. Sprawca został ujęty na przystanku autobusowym u zbiegu ulic Targowej i Wileńskiej przez oddział Omega (działają po cywilnemu, bardzo sprawnie, najpierw na podszedł do mnie jeden w cywilu chowając za sobą radiostację, przechodząc zapytał, czy to tamten(mieli podany rysopis), gdy potwierdziłem, powiedział tylko przez radiostację: "Wchodzimy" i podjechały dwa cywilne radiowozy z których wyskoczyło jeszcze 8 funkcjonariuszy, więc podejrzany nie stawiał oporu. Teraz pewnie siedzi na Kolskiej, jak wytrzeźwieje, to będą go przesłuchiwać, odpowie za nieuzasadnione zatrzymanie bądź zmianę trasy środka komunikacji miejskiej (350zł chyba), zniszczenie mienia i stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym (wyskoczył z tramwaju na jezdnię).
Potem jeszcze jakiś blachosmrodziarz chciał mnie zmusić do zjazdu na bardzo wąski ciąg pieszo-rowerowy wzdłuż Modlińskiej (ma około 1,2m szerokości, więc jest nielegalny i całkowicie nieużyteczny dla kogoś, kto chce gdzieś sprawnie dojechać), ale się nie dałem :)
Potem jeszcze na obwodnicy Jabłonny była kolizja i jeden z kierowców ustawił trójkąt tyłem do przodu(odblaskową stroną w stronę własnego samochodu, a nie tych nadjeżdżających) :D
Dobre Anioły działają :D
Najpierw z Legionowa pojechałem z małżonką do pracy do Centrum Warszawy, a że pracę skończyłem wcześniej, to wróciłem trasą trochę naokoło, bo przez remontowany Most Poniatowskiego, gdzie znowu miasto pokazało swoją prawdziwą naturę w podejściu do niezmotoryzowanych uczestników ruchu(most został otwarty tylko dla tramwajów), akcja zaczęła się na Ratuszowej na dojeździe do Jagiellońskiej, gdzie pijany pasażer wysiadł z tramwaju linii 28 uszkadzając drzwi i unieruchamiając przez to skład. Motorniczy następnego składu wysiadł jak przejeżdżałem i wskazał oddalającego się z miejsca zdarzenia sprawcę zamieszania. Udałem się za nim nawiązując jednocześnie łączność z Policją i na bieżąco informując o kierunku ucieczki oraz podając rysopis. Sprawca został ujęty na przystanku autobusowym u zbiegu ulic Targowej i Wileńskiej przez oddział Omega (działają po cywilnemu, bardzo sprawnie, najpierw na podszedł do mnie jeden w cywilu chowając za sobą radiostację, przechodząc zapytał, czy to tamten(mieli podany rysopis), gdy potwierdziłem, powiedział tylko przez radiostację: "Wchodzimy" i podjechały dwa cywilne radiowozy z których wyskoczyło jeszcze 8 funkcjonariuszy, więc podejrzany nie stawiał oporu. Teraz pewnie siedzi na Kolskiej, jak wytrzeźwieje, to będą go przesłuchiwać, odpowie za nieuzasadnione zatrzymanie bądź zmianę trasy środka komunikacji miejskiej (350zł chyba), zniszczenie mienia i stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym (wyskoczył z tramwaju na jezdnię).
Potem jeszcze jakiś blachosmrodziarz chciał mnie zmusić do zjazdu na bardzo wąski ciąg pieszo-rowerowy wzdłuż Modlińskiej (ma około 1,2m szerokości, więc jest nielegalny i całkowicie nieużyteczny dla kogoś, kto chce gdzieś sprawnie dojechać), ale się nie dałem :)
Potem jeszcze na obwodnicy Jabłonny była kolizja i jeden z kierowców ustawił trójkąt tyłem do przodu(odblaskową stroną w stronę własnego samochodu, a nie tych nadjeżdżających) :D
Dobre Anioły działają :D
Legionowo - Białołęka/Leszczynowa(apteka) - Kowalczyka
Czwartek, 3 lipca 2008 Kategoria RR, Rodzina, Sprawunki
Km: | 36.20 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:47 | km/h: | 20.30 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Legionowo - Białołęka/Leszczynowa(apteka) - Kowalczyka - Wenecka(pożarek) - Wittiga - Legionowo
Dom - Osiedle Przylesie
Sobota, 21 czerwca 2008 Kategoria RR, Praca, Z żoną
Km: | 48.86 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:21 | km/h: | 20.79 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Dom - Osiedle Przylesie w Jabłonnie(podjazd z powodu zauważonego pożaru na terenie budowy, po wezwaniu Straży w dalszą drogę do pracy - OBOP - Dom (po drodze zauważyłem, że Zarząd Oczyszczania Miasta przyciął zgłaszaną przeze mnie roślinność zarastającą ciąg pieszo-rowerowy przy Modlińskiej na odcinku od Drogowej do Klasyków i przyglądałem się kolejnej bezsensownej drodze rowerowej powstającej wzdłuż jezdni serwisowej ul. Modlińskiej w kierunku granicy Warszawy, która pozbawia rowerzystów możliwości legalnego dojazdu do Jabłonny i niezgodnie z rozporządzeniem władz miasta powstaje z kostki zamiast z asfaltu... Nie zostawię tego tak :)
Dom - SGSP(oblane zaliczenie
Wtorek, 10 czerwca 2008 Kategoria RR, Praca, SGSP
Km: | 95.72 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 05:03 | km/h: | 18.95 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Dom - SGSP(oblane zaliczenie z hydromechaniki - byłem bardzo zmęczony przez to nocne jeżdżenie po wodę) - dom
Dom - Kobyłka (liczenie rowerzystów w ramach opracowywania koncepcji sieci dróg rowerowych) - dom (po drodze znowu trafiłem na groźny wypadek na drodze między Markami a Rembelszczyzną, co tamtędy jadę, to jakiś jest...)
Dom - Kobyłka (liczenie rowerzystów w ramach opracowywania koncepcji sieci dróg rowerowych) - dom (po drodze znowu trafiłem na groźny wypadek na drodze między Markami a Rembelszczyzną, co tamtędy jadę, to jakiś jest...)
Po wodę, bo Generalna
Poniedziałek, 9 czerwca 2008 Kategoria RR, Sprawunki
Km: | 6.97 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:27 | km/h: | 15.49 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Po wodę, bo Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad pozbawiła Legionowo wody a część miasta także prądu...
Dom - SGSP -Dom
Na
Czwartek, 5 czerwca 2008 Kategoria RR, SGSP
Km: | 36.27 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:45 | km/h: | 20.73 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Dom - SGSP -Dom
Na moście Grota musiałem zatrzymać rano na chwilę ruch, żeby można było zepchnąć popsuty samochód z 3 pasa. Wracając trafiłem za to na skrzyżowanie, na którego środek Służba Oczyszczania Miasta wysypała kilkadziesiąt metrów sześciennych skoszonej trawy. Ciekawe, co Straż Miejska zrobi...
Na moście Grota musiałem zatrzymać rano na chwilę ruch, żeby można było zepchnąć popsuty samochód z 3 pasa. Wracając trafiłem za to na skrzyżowanie, na którego środek Służba Oczyszczania Miasta wysypała kilkadziesiąt metrów sześciennych skoszonej trawy. Ciekawe, co Straż Miejska zrobi...